Na tej stonie nie dokonano edycji od 35019 godzin. Komunikat może być przestarzały lub nie został usunięty przez użytkownika WindMarine12 po dokonaniu zmian.
Biowilk – wierny żołnierz Van Kleissa i jeden z głównych członków Sfory. Razem ze Skalamanderem i Wyrwą stanowił elitę Kleissa, która była odpowiedzialna za obserwację Rexa Salazara i przyprowadzenie go przed oblicze władcy Abysji, a także za zwerbowanie nowego członka Sfory, Kirke. Biowilk brał również udział w tajnym przedsięwzięciu między Van Kleissem a grupą skorumpowanych agentów Providence, którzy sprzedawali mężczyźnie rozładowane nanity Salazara. Gdy jego mistrz zginął podczas misji w Amazonii, Biowilk razem z resztą Sfory desperacko szukał sposobu na przywrócenie Kleissa, z czym ewentualnie niechętnie pomógł Rex.
Po ataku na centralę Providence, w którego trakcie Biowilk próbował wyeliminować Białego Rycerza, Sfora pomagała Kleissowi zdobyć potężną armię E.V.O. ze Słoja robali. Biowilk czuł zagrożenie ze strony Beztwarzowca, który miał zająć jego miejsce w szeregach Sfory, przez co sabotował plany swojego mistrza i pomógł Rexowi oraz Kirke uciec ze Słoja. Gdy Van Kleiss został przeniesiony w przyszłość, Biowilk przejął tron Abysji oraz dowództwo nad Sforą, zdobywając szacunek i uznanie mutantów w krainie.
Drogi Biowilka i Rexa ponownie się skrzyżowały, kiedy Salazar przybył do Abysji po znajdujący się w zamku Van KleissaMeta nanit. Po krótkiej sprzeczce Biowilk zaufał nastolatkowi i oddał mu dowództwo nad swoją armią podczas pojedynku z siłami ProvidenceCzarnego Rycerza. W decydującym starciu Biowilk poświęcił się, żeby Rex mógł uciec z zamku z nanitem kontroli. Jakiś czas później razem ze Skalamanderem uciekł z Providence i został przeniesiony w nieznane miejsce przez Wyrwę, która uchroniła ich przed falą światowego uzdrawiania.
Biowilk, razem z resztą Sfory – Wyrwą i Skalamanderem, mieli za zadanie obserwować poczynania Rexa Salazara. W ukryciu przyglądali się walce nastolatka z Potworniakiem w Nowym Jorku. Gdy Salazar wyleczył olbrzymiego mutanta, Biowilk zauważył, że to w istocie chłopak, o którego chodziło Van Kleissowi. Gdy Providence opuściło miejsce zdarzenia, Biowilk rozkazał reszcie Sfory przekazać informacje mistrzowi. Później, kiedy chłopak razem z Bobo udał się na miasto i spotkał się ze skaterami przy Barku Skwarku, a także poznał Noah Nixona, Biowilk ukrywał się w cieniu i obserwował całą sytuację.
Sfora zdecydowała się zaatakować grupę agentów Providence, którzy przybyli po młodego Salazara i przechwycić nastolatka, by w końcu przedstawić go Van Kleissowi. Biowilk błyskawicznie zniszczył E.V.O. blastery parze żołnierzy, których następnie wyeliminował z walki. Stanął w szranki z Agentem 6, który próbował zapobiec porwaniu Rexa. Biowilk zablokował Szóstego, aby Wyrwa bez przeszkód mogła otworzyć portal do Abysji, do którego Skalamander wepchnął Rexa, Noah oraz Bobo. Biowilk odrzucił przeciwnika do tyłu i szybko wskoczył do otworzonej szczeliny wymiarowej, uciekając z pola walki.
W Absyji, Sfora przedstawia Salazarowi i jego przyjaciołom Van Kleissa. Podczas zwiedzania zamku, Kleiss prosi swoich podwładnych, by zabrali towarzyszy Rexa do ogrodu na ucztę. Później, gdy Bobo i Noah zauważają, że to pułapka, Biowilk zaczyna walczyć z szympansem. Bobo wskoczył mu na plecy i pociągnął za włosy, przez co skierował go prosto na posąg, a następnie na Skalamandera, skutecznie ich ogłuszając. Później, ponownie atakuje uciekających agentów. Jednak został szybko znokautowany, przez Agenta 6, który uderzył w niego swoim poduszkowcem[1].
Curabitur venenatis sit amet neque ut faucibus. Vivamus luctus commodo sem, quis viverra mauris vestibulum non. Nam ut tellus at ligula tempus placerat. Quisque pretium sodales quam, volutpat mattis libero tempus vitae. Quisque sodales rutrum dapibus. Curabitur ultrices lorem eu enim tristique rutrum. Integer neque nibh, pulvinar sed facilisis eu, efficitur nec nisl. Ut tincidunt lorem nulla, ut finibus dui iaculis quis. In sed libero ante. Quisque vulputate nulla eu felis venenatis aliquam. Fusce ac eros egestas, luctus mi sit amet, interdum libero. Nulla cursus lorem eget porta viverra. Fusce et tellus porta, convallis orci posuere, scelerisque risus. Ut nunc metus, viverra sed turpis gravida, pretium laoreet nisi. Curabitur porta non ex non cursus.
Biowilk próbuje zaatakować uciekinierów.
Curabitur venenatis sit amet neque ut faucibus. Vivamus luctus commodo sem, quis viverra mauris vestibulum non. Nam ut tellus at ligula tempus placerat. Quisque pretium sodales quam, volutpat mattis libero tempus vitae. Quisque sodales rutrum dapibus. Curabitur ultrices lorem eu enim tristique rutrum. Integer neque nibh, pulvinar sed facilisis eu, efficitur nec nisl. Ut tincidunt lorem nulla, ut finibus dui iaculis quis. In sed libero ante. Quisque vulputate nulla eu felis venenatis aliquam. Fusce ac eros egestas, luctus mi sit amet, interdum libero. Nulla cursus lorem eget porta viverra. Fusce et tellus porta, convallis orci posuere, scelerisque risus. Ut nunc metus, viverra sed turpis gravida, pretium laoreet nisi. Curabitur porta non ex non cursus.
Kiedy Rex udaremnił plany Van Kleissa dotyczące stworzenia armii zombie przy pomocy zamienionego w E.V.O.Peterem Meechumem i uratował jego córkę Sarę, Biowilk poinformował swojego mistrza o poniesionej porażce[2].
Razem z Wyrwą, Biowilk dostał rozkaz zwerbowania do Sfory nowego członka, którym była Kirke. Gdy dziewczyna opóźniała zdanie swojego testu inicjacyjnego, Sfora była wyraźnie zła i kazała jej się pośpieszyć. Później, Biowilk i Wyrwa pojawiają się na klifie, gdzie atakują Rexa, który zszokowany był tym, że to z nimi współpracuje Kirke. Agent 6 wdał się w bitwę z Biowilkiem, podczas której Wyrwa wysłała mężczyznę na pustynię. Później, gdy Kirke razem z Rexem pokonała potwora morskiego, Biowilk zabiera ją do Abysji, a tam przygląda się jak ich mistrz oficjalnie wita nowego członka jego elity[3].
Biowilk i Skalamander udali się do arktycznej bazy Providence, Arkadii, aby przejąć więcej nanitów dla Van Kleissa. Zostali dostrzeżeni i zaatakowani przez Rexa. W wyniku pojedynku, członkowie Sfory zostali zasypani przez lawinę. Po wydostaniu się spod warstw śniegu, weszli do bazy i w ramach ich umowy z Weaverem, zażądali nanorobotów od Weavera. Tam, Biowilk wdał się w bójkę z Szóstym. Gdy Weaver wypuścił nanity ze zbiornika i przekształcił się w ogromne E.V.O., Rex poprosił ich o pomoc, ale Sfora odmówiła i uciekła[4].
Van Kleiss wraz ze Sforą udali się do Nowego Jorku na "dyplomatyczną" wycieczkę. Podczas lądowania Kleissa, Sforę atakuje Rex i Szósty. Biowilk walczył z Salazarem, ale agenci szybko zamienili się przeciwnikami. Agent 6 szybko powalił Biowilka i powstrzymał Rexa przed atakiem na Kleissa.
Następnie, Biowilk pojawia się na przyjęciu, gdzie towarzyszył swojemu mistrzowi. Później, gdy Bobo szukał zaginionego Rexa, natknął się na Biowilka, który szybkim ciosem ogłuszył go i zamknął w celi razem z Salazarem. Podczas przemówienia Van Kleissa, razem ze Skalamanderem walczył z agentami Providence. Po odniesieniu porażki, Sfora ucieka z powrotem do Abysji[5].
Razem ze Skalamanderem, nowym członkiem Sfory, Dzikim Kotem, oraz swoim mistrzem Van Kleissem, Biowilk udał się do Amazonii, by odnaleźć laboratorium, w którym przebywał Gabriel Rylander. W trakcie podróży, Dziki Kot wyraźnie nie spodobał się Biowilkowi, a podczas ataku dronów strażniczych, zniszczył nanitową zbroję Kleissa. Po wyssaniu nanitów z Dzikiego Kota, Biowilk z pogardą trąca jego kamienny posąg. Później, gdy odnaleźli laboratorium, wpadli na Providence i wdali się w wielką bitwę, w której Biowilk walczył z Szóstym na grzbiecie E.V.O. Podczas pojedynku, ich mistrz był wewnątrz laboratorium, które miało eksplodować. Tuż przed wybuchem, Sfora zastanawiała się gdzie przebywa ich mistrz[6].
Po śmierci Van Kleissa, Abysja powoli zaczęła się rozpadać. Kirke zadzwoniła do Rexa, by przybył na pomoc i naprawił reaktor nanitów. Gdy bohaterowie zawitali do krainy, zaatakowało ich E.V.O. z niestabilnych nanitów. Biowilk wraz z resztą Sfory pomógł agentom pokonać bestię i niechętnie poprosił Salazara o pomoc. Elita Kleissa chciała wskrzesić swojego mistrza, a mógł to uczynić tylko Rex. Gdy Van Kleiss odżył, a Rex go wyleczył, Biowilk zabrał mistrza w bezpieczne miejsce[7].
Biowilk brał udział w ataku Van Kleissa na Bastion. Schwytał Rexa, który chciał napaść na jego mistrza, tak by Kleiss mógł wyssać jego nanity i wyrzucić go z pędzącego pojazdu. Biowilk był zaskoczony, gdy dowiedział się, że w wyniku drenażu nanorobotów Salazara, Van Kleiss zyskał moc tworzenia E.V.O. bestii. Wraz z nową armią E.V.O. oraz nowym członkiem Sfory, I-Bolem, Biowilk został wysłany do biura Białego Rycerza, by go zabić.
Biały użył silnego magnesu, by powalić Biowilka, a następnie uzbroił się w swoją zbroję i wykopał go wprost na czekającego na niego I-Bola. Później Biowilk wraz z resztą Sfory został aresztowany przez Providence[8].
Podczas ataku na statek Providence, Biowilk próbował zatrzymać Rexa ścigającego Van Kleissa, ale chłopak szybko go pokonał. Później wdał się w bójkę z Szóstym, którą wydawało się, że wygrywał, ale gdy jego mistrz zamienił Noah w E.V.O., Wyrwa otworzyła pod Biowilkiem portal, przez który uciekł z pola bitwy[9].
Sfora, pod dowództwem Van Kleissa, dostała się do Słoja robali. Biowilk, Skalamander i Kirke dostali rozkaz, by czekać na swojego mistrza, który razem z Wyrwą udał się na negocjacje z Beztwarzowcem. Gdy zastanawiał się, dlaczego kazano mu zostać na straży, usłyszał Rexa, ukrywającego się w pobliskich krzakach i natychmiast wyciągnął go i przyszpilił do ziemi. Salazarowi udaje się wyrwać, gdy rozdrażnia Biowilka, mówiąc że Van Kleiss chce go zastąpić Beztwarzowcem. Po krótkiej walce, chłopak ucieka zabierając ze sobą Kirke, a Biowilk i Skalamander ruszają za nimi w pościg.
Później, Biowilk informuje mistrza o intruzie, ale Kleiss stwierdza, że przeszkadza w ważnej rozmowie i by zajęli się tym osobiście. Następnie Sfora przygląda się bitwie między władcą Słoja, a Rexem. Gdy sytuacja między Beztwarzowcem, a Van Kleissem napina się, Biowilk i Skalamander zeskakują na arenę, by pomóc swemu panu w walce. Później, Biowilk pomaga Rexowi, Bobo i Kirke powstrzymać szalejące E.V.O., tak by Salazar mógł naprawić tarczę Słoja. Gdy chłopak zapytał, czy Biowilk ucieknie z nimi, odpowiedział, że "nigdy go tu nie było" i uciekł[10].
Biowilk pojawia się razem z Van Kleissem i Skalamanderem na środku pustyni, która stworzyła zagadkową strefę wolną od nanitów. Gdy Rex stanął na drodze Sforze, rozpoczęła się walka. W trakcie zaciętego pojedynku, Van Kleiss i Rex zostali wciągnięci do podziemnej jaskini, a Biowilk i Skalamander pozostali na powierzchni pustyni[11].
Biowilk komunikował się z Wyrwą, używając I-Bola jako komunikatora wizualnego. Był zły na Wyrwę i niecierpliwił się, ponieważ dziewczyna zwlekała z wypełnieniem jej zadania[12].
Gdy Rex przybył do Abysji, by zwerbować Wyrwę do Providence, natknął się na Van Kleissa i resztę Sfory. Gdy Kleiss zauważył, że Salazar próbuje wyzwolić Wyrwę, zapytał żartobliwie, czy może będzie próbował wyzwolić Biowilka, który natychmiast odpowiedział, że nie jest "zdrajcą". Tuż przed zniknięciem Rexa i Wyrwy w portalu, Biowilk próbował ich zatrzymać, ale było już za późno.
Sfora rozpoczęła poszukiwania Wyrwy. Znalazła ją razem z Salazarem w kręgielni, gdzie Rex szybko powalił Biowilka i Skalamandera i uciekli. Podczas krótkiego pościgu, Salazar zgubił przeciwników. Ponownie grupa znajduje ją w środku walki z Providence, do której szybko się dołącza. Pojedynek zatrzymał się, gdy Salazar, Kleiss i Wyrwa zniknęli w złotej kopule[13].
Podczas sześciu miesięcy nieobecności Rexa, Biowilk został nowym liderem Sfory. Gdy Rex i Kirke włamali się do zamku, Biowilk stoczył walkę z Salazarem, który wyjaśnił mu prawdziwe intencje Czarnego Rycerza i opowiedział mu o Meta nanicie ukrytym w twierdzy Kleissa. Po uzyskaniu tych informacji, Biowilk zgodził się, by nastolatek przeszukał zamek. Wkrótce Providence zaatakowało Abysję i znajdujących się w budowli mutantów.
Podczas bitwy z oddziałami agencji, Biowilk pomagał Kirke i Salazarowi zdobyć nanit, poprzez udostępnienie im nieznanej komnaty w zamku. Gdy Rex został otoczony przez Czarne pionki, nowy lider Sfory uratował go. Podczas ostatecznego oblężenia zamku, Biowilk poświęcił się, by Rex i Kirke mogli uciec z ich zdobyczą, twierdząc, że Meta nanit jest ważniejszy od wszystkich, wliczając w to niego samego[14].
Biowilk razem ze Skalamanderem zostali wypuszczeni z Providence i pojawili się na dachu budynku podczas światowego leczenia. Gdy fala zbliżyła się do nich, za ich plecami pojawiła się Wyrwa, która przeniosła ich w nieznaną lokację, tym samym ratując ich przed wyleczeniem[15].
Wygląd fizyczny[]
Biowilk jest antropomorficzną postacią podobną do wilka z cybernetycznymi elementami. Jego twarz, tułów i nogi mają najwięcej cybernetycznych części w kolorze ciemnego fioletu. Jego ręce, które najprawdopodobniej są częścią jego biologicznej formy, są białe z dużymi szarymi plamami. Posiada długą, białą grzywę, która sięga dolnej części pleców. Posiada dwa metalowe kły oraz krwistoczerwone oczy. Ma pięć dużych, czarnych pazurów na każdej dłoni i dwa pazury na każdej stopie.
Osobowość[]
Biowilk jest zimny i chytry, ale jest bardzo lojalny wobec swojego mistrza, Van Kleissa. Zazdrośnie strzeże swojej pozycji drugiego dowódcy Sfory i gardzi każdym, kto go zastrasza czy mu grozi. W niektórych sytuacjach był gotowy celowo sabotować swoją reputację do Van Kleissa.
Biowilk wykazał, że posiada niewielkie poczucie humoru. Na ogół nie reaguje na żarty Rexa podczas walki. Gdy Van Kleiss zauważył, że Salazar "uwolnił" Kirke i próbował wyzwolić Wyrwę, zapytał żartobliwie, czy może Rex będzie próbował również wyzwolić Biowilka. Biowilk swoją typową powagą natychmiast odpowiedział, że nie jest "zdrajcą".
Działając de facto jako przywódca Sfory i król Abysji, po odejściu Kleissa, Biowilk wykazywał się silnymi umiejętnościami przywódczymi. E.V.O. pod jego dowództwem szanowały go, a gdy Rex zapytał o ich lidera, zaczęli skandować jego imię. Pokazał swoją brutalną stronę, gdy nie chciał rozmawiać z Salazarem póki nie udowodni mu swojej wartości w walce. Później, dzielnie walczył o Abysję, bezinteresownie uratował Rexa, a nawet pozwolił mu przejąć rolę przywódcy w jego armii, ze względu na jego większą znajomość taktyki Providence.
Umiejętności[]
Moce[]
Biowilk podnosi kamienny filar.
Zwiększona siła – Biowilk posiada siłę, która znacząco przekracza ludzkie normy. Dzięki swojej tężyźnie potrafi zadawać potężne ciosy w walce wręcz, a także podnosić obiekty większego i cięższe od niego samego. Był w stanie podnieść gruby kamienny filar w zamku Van Kleissa, którego użył w pojedynku z Rexem[14], a także jednym ruchem ręki odrzucić agenta Providence z takim impetem, że ciało żołnierza skruszyło ścianę[1]. Biowilk mógł chwycić wymierzone w Van KleissaW.M.O. i bez problemu zatrzymać je w powietrzu, a także podnieść Salazara i trzymać go w górze[8]. Gdy musiał przedrzeć się przez hordę E.V.O. w Słoju robali, z łatwością powalał nadchodzące mutanty używając jedynie siły swoich rąk[10].
Zwiększona skoczność – Biowilk posiada wielką siłę w nogach, dzięki czemu potrafi wykonywać skoki na niezwykłe wysokości i dystanse. Był w stanie wyskoczyć na co najmniej 30 metrów nad ziemią i znaleźć się na wysokości, na której znajdował się myśliwiec Providence[6].
Zwiększona wytrzymałość – Wkrótce.
Zwiększona zwinność – Wkrótce.
Zwiększona szybkość –
Zwiększona szybkość Biowilka.
Wkrótce.
Wyostrzone zmysły – Biowilk wykazał, że posiada wyostrzone zmysły, zupełnie jak wilk. Zademonstrował swój zwiększony słuch, gdy był w stanie usłyszeć chowającego się w krzakach Rexa, który znajdował się kilka metrów od niego[10].
Zwiększony wzrok – Wkrótce.
Zwiększony słuch –
Wyostrzone zmysły Biowilka pozwalają mu wykryć Rexa.
Umiejętności bojowe – Biowilk jest wyszkolonym wojownikiem w walce wręcz, który potrafi dorównać doświadczonemu wojownikowi jakim jest Agent 6. Jego główną bronią są jego bardzo ostre pazury, które są dosyć wytrzymałe, ponieważ potrafią wytrzymać ciosy z ostrzy Magna. Potrafi użyć swoich pazurów, by przecinać różne obiekty, a nawet Jety Providence.
Umiejętności taktyczne – Biowilk posiada zdolności przywódcze. Ilekroć Van Kleiss gdzieś odchodzi lub jest niedostępny, Biowilk zajmuje jego miejsce lidera Sfory.
Wyposażenie[]
Nanity – Biowilk, podobnie jak wszyscy mieszkańcy Ziemi, posiada w swoim ciele mikroskopijne nanity. Aktywne mikroroboty czynią go E.V.O.
Mimo, że są bliskimi sojusznikami, związek z Van Kleissem nie jest na tyle wielki, by można nazwać go partnerstwem. Ich relacja jest typową relacją między panem, a sługą. Posłuszeństwo Biowilka wobec Kleissa jest niezachwiane, przez co często nazywany jest "pieskiem Van Kleissa". Tylko raz Biowilk działał przeciwnie do życzenia jego mistrza, paradoksalnie, w celu zdobycia jego łaski.
Biowilk często wykazuje się wielką troską o bezpieczeństwo swojego mistrza, zwłaszcza, gdy jego moc maleje podczas pobytu poza Abysją. Na przykład, nie chciał opuścić laboratorium Rylandera bez Van Kleissa, w wyniku czego nie zdążył uciec przed ogromną eksplozją.
Najprawdopodobniej, z powodu ostatnich niepowodzeń, Van Kleiss zaczął traktować Biowilka zimniej i bezwzględniej. Czuł się zagrożony, gdy Rex powiedział mu, że Kleiss planuje zastąpić go Beztwarzowcem.
Wydaje się, że Biowilk całkiem nieźle dogaduje się ze Skalamanderem. Oboje są często postrzegani w parze na misjach, co oznacza, że są bliskimi sojusznikami. Gdy Biowilk zajął miejsce Van Kleissa, Skalamander odnosił się do niego z wielkim szacunkiem i lojalnością.
Kikre ma nieco wrogie nastawienie do Biowilka, najprawdopodobniej wynikające z jej relacji z Rexem. Gdy dziewczyna dołączyła do Sfory, wydawało się, że ufała jego rozkazom i sądom, mimo, że czasami miała wątpliwości. Później Biowilk pomógł Salazarowi chronić Kirke, gdy dziewczyna była wyczerpana po używaniu swoich mocy. W końcu pozwolił im uciec ze Słoja robali, choć jego zachowanie mogło być spowodowane jego nienawiścią do Beztwarzowca. W czasie ataku Czarnego Rycerza na Abysję, Biowilk pomagał Kirke walczyć z Czarnymi pionkami i uratował ją od ataku jednego z nich.
Biowilk uznaje Rexa jako główny cel jego wszystkich misji. Zawsze próbuje się z nim jak najszybciej uporać. Pomimo drwin Rexa, który twierdził, że Van Kleiss chce zastąpić Biowilka Beztwarzowcem, członek Sfory uratował Salazara, Bobo i Kirke przed hordą E.V.O. i pomógł im wydostać się ze Słoja robali. Rex zaproponował mu ucieczkę razem z nimi, ale Biowilk odmówił, twierdząc, ze "nigdy go tu nie było". Później, gdy Czarna atakowała Abysję, Biowilk pozwolił Salazarowi przejąć posadę dowódcy jego armii E.V.O., a nawet poświęcił się dla nich, twierdząc, że Meta nanit jest ważniejszy.
Biowilk nie lubi Dzikiego Kota, który niegdyś był nowym członkiem Sfory. Narzekał i drwił z niego, gdy Van Kleiss chwalił się najnowszym członkiem. Później, Biowilk z pogardą wywrócił skamieniałe ciało Dzikiego Kota.
Biowilk nienawidzi Beztwarzowca, szczególnie ze względu na oświadczenie Rexa, że Van Kleiss planował zastąpić go władcą Słoja robali z powodu jego licznych niepowodzeń i większych możliwości Beztwarzowca.
Jego nienawiść sięga do tego stopnia, że pomógł swoim wrogom, Kirke i Rexowi, uciec ze Słoja.
.png){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.jpg){kind=link}
.png){kind=link}